
Agata Dziechciarczyk
„Żywioły”
Powietrze – Woda
Ziemia – Ogień
O czterech żywiołach
Coś Ci powiem
Do życia są niezbędne nam
Lecz dobrą radę Tobie dam
Korzystaj z nich rozważnie
I traktuj bardzo poważnie
„Bałwankowa rodzina”
sł. M. Głogowski
muz. K. Kwiatkowska
Stoisz smutny, nasz bałwanku,
ze spuszczoną głową.
Może chciałbyś mieć przy sobie
panią Bałwankową?
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Dobrej żony wciąż mi brak!
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Bałwankowej brak!
Ma korale z jarzębiny
Bałwankowa żona,
ale łatwo poznać z miny
że dziś jest zmartwiona.
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Mego synka jeszcze brak!
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Synka jeszcze brak!
Stoi bałwan z Bałwankową,
w środku zaś Bałwanek.
Jeszcze chwila i rozpoczną
bałwankowy taniec.
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Przydałby się jeszcze brat!
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Przydałby się brat!
Już wesołe dwa bałwanki
tańczą z rodzicami,
i my także się pobawmy
razem z bałwankami.
Oj, tak, tak! Oj, tak, tak!
Zatańcz z nami raz i dwa!
Oj, tak, tak!
Oj, tak, tak!
Zatańcz raz i dwa!